Odkąd pamiętam, była we mnie muzyka. Gdy budziłem się, zasypiałem i... pomiędzy.

Zawsze coś we mnie "grało".

Obecnie gram w Orkiestrze Symfonicznej Filharmonii Podkarpackiej, co sprawia mi ogromną przyjemność i satysfakcję.

Już od kilkunastu lat oprócz muzyki klasycznej zajmuję się także komponowaniem własych utworów – piosenek i wykonywaniem ich na koncertach.

Chodzą mi po głowie różne tematy, motywy muzyczne. 

Nazywam to "noszeniem". A jak kogoś nosi, to dobrze z tym coś zrobić. Więc robię - piszę muzykę do wierszy poetów, czasem powstaje własny tekst.

Tematyka? - Poważna, niepoważna, patriotyczna, miłosna, absurdalna.